LIMBONIC ART po raz kolejny zawitał do Polski. Tym razem w celu promocji najnowszej płyty ,.Ad Noctum - The Dynasty of Death". Pr:yjęcie, jakie zgotowali Norwegom polscy fani, było - tak jak poprzednio - niezwykle gorące, a sami muzycy już chcą wracać do naszego kraju na kolejne koncerty. Zanim to jednak nastąpi wypadałoby zapoznaf się z ich świeżutkim albumem, który przynosi nam trochę zmian w porównaniu do wczefniejszych produkcji. Na spytki, już po raz drugi na łamach Morbid Noizz, wziąłem Morfeu:a, który udzielił mi wyczerpujących odpowiedzi na pytania niekoniecznie związane z muzyką. Zapraszam do wstąpienia w szeregi Dynastii Śmierci.

Jesteś zadowolony z koncertu na Mystic Festival?

"Koncert byt wyśmienity. mieliśmy publiczność po naszej stronie, a i granie w tak wielkiej sali byto dla nas niemalym wyzwaniem. Glównym problemem byto jak zwykle brzmienie. Techniczni mają bez przerwy problemy z wlaści-wym ustawieniem automatu perkusyjnego i klawiszy. Mimo tych klopotów jesteśmy bardzo zadowoleni z kolejnego występu w Polsce i z niecierpliwo-ślą czekamy na następny raz."

Pomimo problemów humor was nie opuszczał. Daemon w czasie prze-rwy technicznej rzekł w stronę publiki, że wasz perkusista tak się naiebał, że nie mógł wyjść z wami na scenę...

.,Wiesz, nie placimy mu nic za robotę... Jest świetnym muzykiem, ale lubi sobie czasem za dużo wypić... A tak na poważnie. to nie mam pojęcia, co się wówczas wydarzylo. To bycjeden z tych nieoczekiwanych psikusów, jakie potrafią splatać komputery. Musieliśmy się nieźle namęczyć, aby wszystko wrócilo do normy i abyśmy mogli kontynuować nasz występ. Chcę przy oka-zji podziękować polskim fanom za wyrozumiacość i wsparcie, jakiego nam udzieli. "

Kim jest pani, która z wami grała? Wasza córka, mama, a może bab-cia?

"Zdecydowanie babcia! To moja babcia! Morgana pomaga nam obslugiwać elektroniczne cacka na koncertach, a od czasu do czasu wspomaga nas także wokalnie. Jak zapewne wiesz, zaśpiewaca na naszych poprzednich plytach. " Wspomniałem z premedytacją o komputerach, bo mam wrażenie, że teraz, kiedy wasza muzyka stała się tak cholernie brutalna, naprawdę przydałby się prawdziwy perkusista zamiast maszynki. Zobacz tylko na Tryma - gdyby nie ten koleś muzyka EMPEROR stracihaby znacznie na swej mocy... "Trym jest wspaniacym perkusistą, nie mam co do tego żadnych wątpliwości, ale - szczerze mówiąc - nie robi to na nas wrażenia. Zawsze używaliśmy automatu perkusyjnego. stal się on niejako częścią naszej muzyki, więc dla-czego mielibyśmy coś zmieniać w tej kwestii. Dzięki niemu mamy unikalne brzmienie. Wielu ludzi mówi nam to samo cb ty ale ja nie patrzę na to w ten sposób. Maszyna daje nam więcej możliwośl. Pozwala zrealizować cele, których czfowiek nigdy by nie potrafi) dokonać. "

Kto, twoim zdaniem, wypadł najlepiej na Mystic Festival, a kto najbar-dziej się zbłaźnił?

"Nie będę się wypowiadac na ten temat. To byfoby nie w porządku, jako że widziacem tylko strzępki koncertów innych zes w, i fo zza sceny, więc rzetelna ocena jest zadaniem niewykonalnym. Jem pewien, że wszystkie kapele zagraly najlepiej. jak tylko potrafily a opinia na temat ich występów należy wylącznie do publiki. "

Ależ z ciebie dyplomata. Powiedz mi zatem, co tak naprawdę sądzisz 0 ostatniej ptysie EMPEROR? Czy zgodzisz się ze mną, że stare ka-wa&i brzmiały o wiele lepiej niż te z "IX Equilibrium"? Nie bój się, Samoth się o niczym nie dowie, ha, ha, ha...

"Uważam. że poprzednie pcyty EMPEROR mają w sobie więcej atmosfery alejednocześnie traktuję ich najnowszy albumjako wielkie dzielo. Brzmienie tego krążka jest có prawda nieco eksperymentalne. ale to wiąż EMPE-ROR. Generalnie jest to bardzo trudna sprawa. Nie potrafię dać ci jedno-znacznej odpowiedzi. Myślę. że te zmiany mają związek z wiekiem oraz z doświadczeniem. jakiego nabrali muzycy tego zespolu. Pragnęli stworzyć coś nowego i za to ich podziwiam. "

Dlaczego nowy krążek LIMBONIC ART jest tak cholernie brutalny? Czy znudziliście się już tymi atmosferycznymi partiami, które zrobiły z was gwiazdę pierwszego formatu na poletku symfonicznego blask metalu?

..Agresja i ciężkość tego materiacu byty zamierzone. Nie widzieliśmy sensu w komponowaniu drugiej części "In Abhorrence Demenfia". Nadszedc czas na pewne zmia-ny. Tak naprawdę nowa pfyta zawiera tyle samo, a może nawet więcej partii klawiszyjak na poprzednich krążkach. Zostacy one jednak trochę inaczej zmiksowane. Chleli-śmy zrobić tym razem coś, czego nikt tak do końca się po nas nie spodziewac. W pewnym sensie udalo nam się. Nowa plyta nie oznacza bynajmniej, że elementy symfo-niczne znikną z naszej tworczośl, ale -jak wspomnialem wcześniej - przyszedl czas na dokonanie pewnych zmian. Przyszcość może pokazać cackiem inne oblicze LIM80-NIC ART "

A nie było ta tak, że wraz z "In Abhorrence Demen-tia" nagraliście najlepszy album w takiej stylistyce, i osiągnięcie równie wielkie~o sukcesu bez powtarza-nia się byłoby niemożliwe.

"Nie sądzę. Wydaje mi się za to, że po wysluchaniu tam-tej plyty ludziom wydawalo się, iż doskonale wiedzą, cze-go można się po nas spodziewać w przyszlośl. "Ad Noc-tum"jest zatem wielkim kopem w zad dla nich wszyst-kich. Poza tym robienie w kólko tego samego jest na dluż-szą metę męczące i nie prowadzi do niczego. "

A nie byliście może trochę znużeni tym całym sym-fonicznym bumem w ramach blask metalu? Czy nie czuliście tego, co SATYRICON, który wraz z "Rebe) Extravaganza" udowodnił światu, że blask metal po-winien być zły, ekstremalny i brzydki?

..Nie. Nie, bytem zmęczony tatą sytuacją. Nie podejrze-wam o lo także Daemona. Po prostu chleliśmy spróbo-wać swoich sic na nowym polu. Na najnowszej produkcji znajdziesz wiele symfonicznych partii, ale są one skon-struowane nieco inaczej niż w przeszlości. "

Czy możemy traktowaC "Ad Noctum"jako swego ro-dzaju powrót do korzeni blask metalu? Chyba zgo-dzisz się ze mną, że klawisze nie pełnią już tak do-niosłej roli jak wcześniej, a główną siła napędową nowej plyty są gitary?

"Myślę, że Qowinno się traktować ..Ad Noctum" przede wszystkim tako nowy album LIMBONIC ART! Owszem, zgadzam się, że najbardziej wyeksponowane są obecnie gitary i Eeok:.~sa, ale nie znaczy to, iż klawisze nie są istot-ne. Spróbuj wyobrazić sobie nową plytę bez syntezato-rów Fakt, że są one schowane nieco z tylu i pelnią raczej rolę budowniczego nastroju. nie dyskwalifikuje ich wiel-kiego wpfywu na brzmienie cacości materialu."

Czy istnieje dla ciebie coś takiego, jak ulubiony ka-wałek na płycie?

..Raczej nie. Staram się traktowaćkażde nasze dzielo jako spójną calość. Gdybym jednak mial już wyróżnić jakieś kawalki, to wskazalbym na "The Supreme Sacrifice"albo na ,.Dynasty of Death ". Jest tam sporo ciekawych riflów, które na dcużej pozostaną w pamięl. Jestem zadowolo-ny z każdego utworu, inaczej nie zamieśllibyśmy go na plyle."

Moim faworytem jest wspaniały "Pits of che Cold Beyond", i ciekaw jestem, kto śpiewa w tym kawał-ku3.

"Daemon, jak w każdym innym zresztą. Tekst do tego utworu nie byt skończony, kiedy wchodziliśmy do studia, nie byto nawet jakieś wykrystalizowanej idei, jak będą brzmieć wokale. Ale Daemon staną) na wysokoś) zada-nia i stworzy) oryginalną rzecz. "

Czy myślisz, że nowe tysiąclecie będzie Dynastią Śmierci, która występuje w podtytule wasze) nowej płyty? Czy wierzysz w to, że miliony ludzi umrą na skutek jakiegoś globalnego kataklizmu?

"Wielu ludzi umiera już w tej chwili z powodu różnych strasznych chorób i nie sądzę, aby miaro to przybrać ja-kieś gigantyczne rozmiary wraz z nastaniem trze)ego milenium. 2000 to tylko numer, który wymyślili sobie lu-dzie. Tak czy owak z dziką rozkoszą i rozbawieniem będę obserwowal zachowanie ludzi, kiedy nadejdzie nowa era. Jestem glęboko przekonany, że wydarzy się sporo dzi-wacznych rzeczy. Nie zdziwię się, gdy ludzie zaczną po- pelniać masowe samobójstwa, a świat zaleje gigantycz-na ilość dziwaków, którzy stwierdzą, że widzieli święte figurki. Będzie kupa dobrej zabawy i okazja do śmiechu...

Wymień trzy największe postacie ostatniego stule-cia?

"Odpowiedź na to pytanie jest niemożliwa, a także nieco bezcelowa. Jest i byto tak wielu wspaniacych ludzi, że oddzielenie trzech od calej reszty jest nierealne. Jak mam stwierdzić, że akurat trójka jest lepsza od pozostacych. Dla twojej ciekawośl wymienię jednak moich rodziców za fo, że wydali mnie na świat i moglem uczestni-czyć w końcu tysiąclela. Dla mnie nie ma więc nikogo większego i ważniej-szego od nich. Jako trzelą personę wymienicbym Thomasa Edisona, który wynalazl możliwość nagrywania dźwięku. Bez niego nie mógcbym tworzyć muzyki. "

Kim chciałbyś być, gdybyś mógł urodzić się raz jeszcze pod postacią któregoś ze sławnych ludzi?

Nie istnieje dla mnie jakaś jedna, nadrzędna historyczna postać, którą chlac-bym być. Jest mnóstwo ciekawych i wspanialych ludzi, w których postać mógcbym się z przyjemnością wcielić. Krzysztof Kolumb, Howard Carter czy Neil Armstrong... Niejestemjednak żadnym z nich i nigdy nie będę. Jestem kim jestem. Staram się być jeszcze lepszym dla samego siebie - to jest nadrzędny cel!"

Gdybyś był bogiem, stwórcą, to jak wyglądałby twój świat?

"Stworzylbym świat, w którym każdy mógfby robić to, na co ma ochotę. Kierowanie umyscami i wolą innych byloby niemożliwe."

.Czytałeś kiedyś Biblię?

Nie czytacem jej od deski do deski, ale I tak jestem pewien. źe znam ją lepiej niż przelętny czcowiek. Bytem wychowywany w gcęboko kafolidciej rodzinie, która żyta wedlug chrześcijańskiej doktryny i czerpala dużo wiedzy wlaśnie z Biblii. Jest tam wiele ciekawych rzeczy, fascynujących opowieśl, ale nie traktuję ichjako źródca filozofii życiowej, lecz raczej jako podręcznik do historii.

Crym byś się zajmował, gdybyś nie został murykiem?

"Nie jestem w stanie utrzymać się z grania muzyki. więc od dawna pracuję w moim miasteczku przy robieniu nadruków na podkoszulki i takie tam nud-ne rzeczy. Najważniejsze jest to. że spokojnie mogę dzięki tej pracy plalć wszystkie rachunki. Byf taki okres, że chlalem zająć się wizualną stroną sztuki, malarstwem i żyć z tego, ale dochodzę do wniosku. że jest to niere-alne i muszę traktować to jedynie jako hobby."

Spróbuj scharakteryzować swoją i Daemona osobowość? Czy bar-dzo się od siebie różnicie? Crym jest dla ciebie przyjaźń?

,.Nie chcę tego robić. Nasze cechy charakteru są dla nas czymś bardzo osobistym i chcemy zachować je dla siebie. Ludzie, którzy będą mieli oka-zję nas poznać, wyrobią sobie zdanie na nasz temat, więc nie będę im niczego ulatwial. Prawdą jest, że bardzo się od siebie różnimy. Myślacem, że jest to oczywiste. Przyjaźń znaczy dla mnie bardzo wiele. Pielęgnuję ją. Nie mam zbyt wielu przyjalóc, ale wiem, że możemy sobie nawzajem ufać."

Kto jest twoim mentalnym przywódcą?

"Ja sam!"

Czy myślisz, że fani LIMBONIC ART mogą traktować ciebie jako swo-jego herosa cry idola? Co chciałbyś im wówczas przekazać?

"Aby natychmiast przestali!!! Myślę, że każdy najwięcej zyska na wierze w samego siebie oraz braniu rad od innych osób, ale bez ślepego podążania za rnmi. "

Czy muzycy blask metalowi są ludźmi inteligentnymi?

"Niektórzy tak, a inni nie... Nie będę tu siedziac i definiowaf pojęta inteligen-cji... "

Ostatnie słowa?

"Idźcie kupić nasz nowy album i czerpcie z niego silę!"
Marcin Hilarowicz
LIMBONIC ART.:
,.Moon In che Scorpio" 1996
..In Abhorrence Demenfia" 1997 "Epitome of Illusions" 1998
"Ad Noctum - Dynasty of Death" 1999
Marcin Hilarowicz